25/11/2011

po Burzynie - wycieczka sentymentalna cz. II

CEGIELNIA PANA WANTUCHA
   Ileż to burzyńskich i nie tylko burzyńskich domów zostało wybudowanych z cegły tam wyprodukowanej.
Przyznam, że m.in. mój rodzinny, a także niektóre domy sąsiadów.
Dziś stoją już tylko niszczejące fragmenty zakładu. Niestety, nie wiem w którym roku cegielnia powstała (były to lata 50-te), ani kiedy ostatecznie przestała funkcjonować. Moje najwcześniejsze wspomnienia na jej temat pochodzą sprzed ok 25 lat wstecz. Wtedy budynek stał jeszcze w całości i w dobrym stanie. Ale cegieł już tam (zdaje się) wówczas nie produkowano.
Na poniższych zdjęciach stan cegielni w chwili obecnej.






0 komentarze:

Twitter Delicious Facebook Digg Stumbleupon Favorites More