Elsowo

ADRES:
Elsowo
Burzyn 134
33-170 Tuchów
dawny dom filarecki
HISTORIA ELSOWA W BURZYNIE
   Na początku XX wieku, w 1903 roku, w Krakowie, filozof Wincenty Lutosławski (twórca Towarzystwa do walki z alkoholizmem "Eleuteria" 1902 r.), oraz książę Gedeon Giedroyć (twórca Towarzystwa "Eleuzys" we Lwowie w 1902 r.), założyli stowarzyszenie "Eleusis". Jego założenia ideowe oparte zostały na opublikowanym w 1901 r. w szwajcarskim Morges "Programie Sprawy Wychowania Narodowego", opracowanym przez członków Wielkiej Emigracji, zakładającym organizowanie ognisk filareckich, mających działać na rzecz wyzwolenia narodowego poprzez odrodzenie moralne i oświatę Polaków, propagowanie wstrzemięźliwości i przekonania o wyższości ducha nad ciałem oraz wiary w nieśmiertelność duszy, zgodnie z tym, co głoszono już przed trzema tysiącami lat w attyckiej świątyni Eleusis. Nazwę "Els" utworzył Lutosławski od początkowych liter greckich słów: "Eleuteori laon soteres" ("Wolni zbawcy ludów"). Głównym kierunkiem odrodzenia moralnego była wolność członków stowarzyszenia od wszelkich nałogów, co ślubowaniem zobowiązywali się przestrzegać. Chodziło o wyrzeczenie się czterech plag moralnych, tj. alkoholu, papierosów, gier hazardowych i rozpusty. Działalność tego związku ustała na czas I wojny światowej. Nieco później, gdy te nowe abstynencje zaczęto nawet w prasie atakować jako herezję, członkowie "Eleusis" w roku 1923 zorganizowali na nowo stowarzyszenie, ale pod nazwą "Filarecki Związek Elsów". Nowa nazwa "Els" pochodziła od początkowych liter łacińskich słów: "Ecclesia Lex Suprema" czyli "Kościół Prawem Najwyższym". Tym samym słowo "Els" zyskało nową, zdecydowanie katolicką interpretację. Związek ten został zarejestrowany w MSW w 1924 roku.
  Związek posiadał swoje oddziały w Poznaniu, Wilnie, Warszawie, Lwowie i na Górnym Śląsku. Członkowie byli  zobowiązani do regularnych, corocznych zjazdów wakacyjnych wraz ze swymi rodzinami na tzw. kolonie wypoczynkowe. Były to walne zebrania, których obrady rozpoczynali 3-dniowymi rekolekcjami, co wspólnie z prelekcjami i towarzyskimi rozmowami stwarzało wyjątkowy klimat ideowego bractwa, "rodzinę rodzin". Zjazdy te odbywały się w różnych miejscowościach, m.in. w Wągrowcu, Zakopanem, Ostrowie. W końcu, w roku 1924, postanowiono zakupić ziemię w okolicy podgórskiej, na której mógłby stanąć Dom Filarecki jako stała siedziba związku i miejsce corocznych wakacji. Planowano też, by obok powstała osada filarecka składająca się z domów mieszkalnych należących do rodzin elsowskich. Początkowo myślano o zakupie gospodarstwa na Ziemi Żywieckiej, ale ostatecznie za radą wybitnego botanika - prof. Jana Dobrowolskiego z Poznania, goszczącego czasem w Tuchowie u swojego wuja, tuchowskiego proboszcza (ks. Adolfa Albina), - na przełomie 1929/1930 r. ze składek członkowskich związku, zakupiono od Jadwigi z Chrząstowskich Stylińskiej łącznie 12 ha ziemi z rozparcelowywanego majątku dworskiego Chrząstowskich we wsi Burzyn koło Tuchowa. Usytuowanie zakupionego terenu było bardzo korzystne: na wzgórzu, z dala od zabudowań wiejskich. Zaraz też przystąpiono do budowy Domu Filareckiego (1931 r.) jak i osady Elsowo. Jeszcze w tym samym roku zbudowano w oparciu o projekt arch. Eweliny Gierczyńskiej obszerny murowany parterowy budynek Domu Filareckiego, który w latach następnych (1934-1937) rozbudowano o kaplicę (wg projektu Wojciecha Maślanki), plebanię, kuchnię z jadalnią i stróżówkę (o budowie kaplicy przeczytasz więcej pod linkiem - kościół p.w. św Józefa). Zaś trzech członków Związku, którzy zakupili prywatne działki, zbudowało na nich swoje domy mieszkalne.
Pierwszym z nich był prof. Jan Dobrowolski, botanik, z żoną Gertrudą, córką Barbarą, synem Janem. Wystawił on obszerny drewniany dom mieszkalny. Obok budynku gospodarczego, na obszarze około 0,5 ha założył piękny ogród i sad. Polecił również wykopać studnię, która służyła długie lata prawie całej kolonii filareckiej.
Skromny dom drewniany na parceli około 30 arów wystawiły panie Chmiela - matka i córka.
Trzeci dom prywatny, zaplanowany na całoroczny, podpiwniczony wybudował dr Kazimierz Weydlich, który zakupił działkę ok. 2 ha. Obejmowała ona ogród warzywny, owocowy, plantację truskawek oraz teren rekreacyjny przeznaczony na wspólne spotkania elsów przy ognisku.
W ten sposób powstała osada filarecka "Elsowo" - i w tym charakterze została też urzędownie zarejestrowana w ówczesnym Starostwie Grodzkim w Tarnowie.
   Kolonia ta miała być specjalną, wzorcową osadą, na przykładzie której cała Polska mogłaby się przekonać, że nie tylko można żyć bez nałogów, ale i żyć lepiej finansowo, zdrowotnie i nade wszystko duchowo.
Latem, członkowie Związku organizowali zjazdy programowe i wypoczynkowe. Przyjeżdżali ze wszystkich stron Polski wraz z licznymi nieraz rodzinami. Dzieci hasały po łąkach, wzgórzach i laskach, biegały do pobliskiej rzeki Białej, gdzie uczyły się pływać. Korzystały z lata i swobody.
   Niestety, wybuch wojny, II wojny światowej w 1939 roku przerwał działalność związku i całkowicie zniszczył tę zapoczątkowaną dopiero, idealną osadę i wielkie plany na przyszłość. W okresie wojny domy letniskowe przystosowano do warunków bytowania całorocznego. Stopniowo przybywali tu "na przetrwanie wojny" elsowie z innych stron Polski. Ostatecznie, w zabudowaniach Elsowa zamieszkało wielu wybitnych intelektualistów z Poznania (m.in. archeolog prof. Józef Kostrzewski, wspomniany już profesor botaniki Jan Dobrowolski, filolog klasyczny dr Jan Stahr), członków związku, oraz kilka rodzin nie związanych ze stowarzyszeniem. Tu częstym gościem był ks. Władysław Kornilowicz, duszpasterz Zakładu dla Niewidomych w Laskach k. Warszawy. Duszpasterstwo prowadził  ks. Lech Ziemski, kapelan AK.
   W 1940, w osadzie uruchomiono tajne nauczanie, które zorganizował prof. Dobrowolski. Nawiązał on kontakt z prof. Janem Sajdakiem - pochodzącym z Burzyna profesorem i rektorem Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu - w czasie wojny organizatorem tajnego nauczania w powiecie tarnowskim. Do współpracy dołączył też m.in. o. Karol Winiarski, oraz profesorzy i inne kompetentne osoby z Filareckiego Związku Elsów, przebywający w osadzie. Tak stworzony zespół prowadził naukę, z której korzystały dzieci m.in. z Elsowa, Burzyna, Kielanowic i Bistuszowej. [Czytaj więcej - tajne nauczanie na Elsowie ].
   Mimo konspiracji, wiadomości o tajnym nauczaniu w Burzynie dotarły do Niemców, którzy 16 marca 1944 r. niespodziewanie zjawili się w Elsowie. 17-letni Bogusław Niesiołowski, członek AK, usiłował się ukryć, ale został schwytany, pobity i aresztowany, czego nie przeżyła jego matka, Maria Niesiołowska - zmarła na atak serca. Bogusław, oskarżony o przynależność do nielegalnej organizacji, został rozstrzelany. W czasie tej akcji, Niemcy zastrzelili także ukrywającą się tu pod nazwiskiem Anny Krawczyk, dziewczynę - Żydówkę.

Historia niektórych rodzin zamieszkujących Elsowo w czasie II wojny światowej:
Teresa i Kazimierz Weydlichowie [właściciele jednego z trzech prywatnych domów na Elsowie]. Byli zaangażowani w kolportaż konspiracyjnej prasy. Kazimierz, aktywny członek FZE i uczestnik Ruchu Oporu, został przez Niemców aresztowany w 1943 roku na dworcu kolejowym w Tarnowie. Został przez gestapo zakatowany w więzieniu tarnowskim. Jego żonę aresztowano w jej mieszkaniu w Tuchowie i wywieziono do Oświęcimia gdzie zmarła. Osierocili trójkę nieletnich dzieci. [czytaj więcej]
Rodzina Niesiołowskich - ojciec rodziny, Andrzej, przed wojną aktywny uczestnik ruchu elsowskiego, wykładowca socjologii w Wolnej Wszechnicy w Łodzi. Doktorat uzyskał w Poznaniu z filozofii ("O wolności woli"), przewód habilitacyjny rozpoczął przed wojną. Z jej wybuchem zmobilizowany jako oficer Wojska Polskiego. Wkrótce po niemieckiej inwazji znalazł się w oflagu na terenie Rzeszy. Przetrwał tam całą okupację, zmarł na zapalenie płuc tuż przed wyzwoleniem. Żona, Maria, z dziećmi przebywała w czasie okupacji w Burzynie, gdzie uczyła na tajnych kompletach. Wczesną wiosną, rankiem 16 marca 1944 roku aresztowano w Elsowie i zmaltretowano, a potem rozstrzelano ich siedemnastoletniego syna Jana Bogusława, członka AK - pośmiertnie odznaczono krzyżem Armii Krajowej. Podczas aresztowania zmarła na serce jego matka Maria Niesiołowska, siostrze Annie udało się wymknąć, by ostrzec Zbyszka i Andrzeja Czarneckich, którzy dzięki temu uniknęli aresztowania.
Ewelina Gierczyńska - matka sześciorga dzieci (Leszka, Renaty, Marii Teresy, Stanisława, Jacka, Wandy). Jej mąż - Roman Gierczyński - z wykształcenia filolog klasyczny, współzałożyciel FZE, dyrektor gimnazjum klasycznego w Chojnicach na Pomorzu, został aresztowany we wrześniu 1939 r. wraz z grupką nauczycieli. Zostali oni rozstrzelani przez Niemców w listopadzie 1939 w Korolewie koło Sępólna. Po stracie męża Ewelina Gierczyńska wraz z młodszymi dziećmi, pierwszy rok wojny spędziła na ciężkiej tułaczce po kraju (przebywała m.in. w obozach dla uchodźców w Olsztynie i Pszczółkach). W 1940 r. wraz z czwórką najmłodszych dzieci: Marią Teresą, Stanisławem, Jackiem i Wandą przybyła do Elsowa, gdzie spędziła pięć lat wojny. Przez pierwsze trzy lata uczyła na tajnych kompletach języka niemieckiego i francuskiego. Po 1943 r., gdy rozstrzelany został jej najstarszy syn Leszek, a zagrożone były jej następne dzieci, tj. Maria Teresa i Stanisław, znacznie ograniczyła wszelkie formy nauczania. Wiele musiała ponieść trudu, by samej utrzymać liczną rodzinę.
Helena (zd. Weydlich) i Witold Kwiatkowscy - pochodzili z woj. lwowskiego. Helena - członkini I Drużyny Harcerek we Lwowie, Witold - obrońca Lwowa, Hallerczyk, przybyli do Elsowa wraz z czwórką dzieci. Zamieszkali na terenie kolonii filareckiej w tzw. "Chmielakówce". Dzieci z czasem opuściły Burzyn, ale ich rodzice pozostali tu do końca swych dni, tu zmarli (Helena w 1986, Witold w 1988) i jako jedyni elsowie są pochowani na cmentarzu w Burzynie [zdj. nagrobka obok].


   W 1945 r. Filarecki Związek Elsów został zdelegalizowany. Władze zakazały działalności stowarzyszenia. Majątek przejął skarb państwa. Ponieważ obiekty niszczały oddano je w 1960 r. Żeńskiemu Zakonnemu Zgromadzeniu Sióstr Sług Jezusa z Tarnowa, które po dziś dzień prowadzą tu ośrodek wakacyjny dla niepełnosprawnej młodzieży, którą to Zgromadzenie się opiekuje. Kaplica zaś stała się ośrodkiem życia religijnego mieszkańców Burzyna i części Bistuszowej. [Czytaj więcej - kościół w Burzynie ]. Pamięć o działalności Elsów uczczono tablicą [zdj. poniżej]. Z inicjatywą taką wystąpił jeden z ostatnich Elsów i ostatni prezes ich związku - ks. Antoni Cząstka - znany w Polsce działacz na rzecz abstynencji i trzeźwości. Poparł ją i przy pomocy Kurii Diecezjalnej w Tarnowie doprowadził do skutku Jan Dobrowolski, syn twórcy Elsowa. Uroczystość odsłonięcia i poświęcenia tablicy, wmurowanej w przedsionku kaplicy, odbyła się 9 listopada 1980 roku, z udziałem ordynariusza diecezji tarnowskiej - biskupa Jerzego Ablewicza. Data nie była przypadkowa, to 50. rocznica rozpoczęcia budowy  filareckiej osady.

Napis na tablicy wmurowanej w przedsionku kaplicy
   Ojczyzna, Nauka, Cnota
Kaplica ta wybudowana w Burzynie w latach 1934 - 1937 z osobistych składek członków Filareckiego Związku Elsów jest pomnikiem religijnej i patriotycznej działalności szlachetnych ludzi, którzy idee moralnego odroczenia Polski po 150 latach niewoli, realizowali przez wytrwałą pracę nad sobą w oparciu o chrześcijańską wiarę, nadzieję i miłość, zgodnie z zasadami Ewangelii Chrystusa i nauki Kościoła.
Główni fundatorzy kaplicy: Ks. Antoni Cząstka ostatni prezes Związku 1977; prof. dr Jan Dobrowolski 1958; Gertruda Dobrowolska 1968; prof. dr. Józef Kostrzewski 1966; Wiktoria Niklas 1941; prof. dr hm RP. Tadeusz Strumiłło 1958.

 W 25 rocznicę śmierci inicjatora ruchu elsów Wincentego Lutosławskiego 1954.
   Choć dziś Filarecki Związek Elsów nie istnieje (wprawdzie w 1986 r. Związek Elsów reaktywowano, ale po jakimś czasie został ostatecznie rozwiązany), to tutaj, w Burzynie zachował się i Dom Filarecki i domy mieszkalne Elsowa. Stoją one wszystkie w najbliższym sąsiedztwie nowo wybudowanego kościoła parafialnego pod wezwaniem "Miłosierdzia Bożego" w Burzynie, bo właśnie otoczenie kościoła to teren Elsowa. W Burzynie wśród okolicznej ludności wciąż żywa jest pamięć o Elsowie oraz jego godnych podziwu i szacunku mieszkańcach.
   Warto tu bywać, by przypominać sobie dzieje tej niecodziennej osady, ale także, by zadumać się nad życiowymi zasadami, które tu tak łatwo i radośnie realizowali wcześniejsi mieszkańcy. Możemy też to zaszczytne miejsce prezentować innym, dumni z tego, że nasza ziemia była miejscem realizacji tak szlachetnego pomysłu.
Opracowała Jola Gierałt
____________________________________

Artykuły o Elsowie w Tuchowskich Wieściach. Czytaj on-line.
1. Wanda Jóźwiak, Filarecki Związek Elsów: praca - walka - nauka. Przyczynek do dziejów tajnego nauczania cz. I , 2001, s. 13-14.
2. Wanda Jóźwiak, Filarecki Związek Elsów: praca - walka - nauka. Przyczynek do dziejów tajnego nauczania cz. II , 2001, s. 18-19.
3. Wanda Jóźwiak, Filarecki Związek Elsów: praca - walka - nauka. Przyczynek do dziejów tajnego nauczania cz. III , 2002, s. 11.
4. Józef Kozioł, Tajne Nauczanie w Tuchowie, s. 15-17.
5. o. K. Plebanek, Garść szczegółów historycznych na temat Filareckiego Związku ELSÓW , s. 8-9
6. Iwona Stec, Tajemnicza osada w Burzynie , s. 9-10.

Twitter Delicious Facebook Digg Stumbleupon Favorites More